#1 2008-08-02 14:37:06

Kakashi

http://i34.tinypic.com/3321jrs.gif

Zarejestrowany: 2008-01-21
Posty: 1411

Prawie zapomniana przeszłość węży

Na oficjalnej stronie pojawił się nowy artykuł dotyczący przeszłości węży.
Ich ciał nie da się otworzyć, tak więc nie mamy z nich żadnego łupu, przynajmniej tak myśli większość osób... Jeśli chcesz dowiedzieć się prawdy, oprzyj się wygodnie i przeczytaj poniższy artykuł.


Było już późno, gdy Odemara Taleris zamknęła swój sklep z biżuterią i szybkim krokiem skierowała się do domu. Pewna para chciała zakupić u niej obrączki ślubne, które miały być udekorowane klejnotami, niestety wybranie kamienia zajęło im niemal dwie godziny. Jej dzieci Zoran oraz Zarah właśnie wróciły z weekendu, który spędziły z dziadkami w Port Hope. Wiedziała, że już na nią czekają. Zawsze opowiadała im bajki na dobranoc i nie chciała rozczarować ich tym razem.

Kiedy Odemara weszła do pokoju Zaraha była już ubrana do spania. „Mamusiu! Proooszę, musisz nam opowiedzieć historię o wężach!” – krzyknął Zoran, gdy Zarah klaskała entuzjastycznie. Odemara była lekko zaskoczona: „O wężach? Historię o wężach?” „Tak! Podsłuchaliśmy dwóch podróżników i zgadnij o czym rozmawiali! O wężach! Czy to prawda, że węże nie zostawiają łupu? To prawda? To prawda?! Nie można ich przeszukać? Nie zostawiają żadnego łupu?!”. Zoran był tym bardzo podekscytowany. Jego mama uśmiechnęła się i usiadła na krawędzi łóżka. „Wygląda na to, iż Ci podróżnicy nie wiedzieli dużo o wężach, więc pozwól, że opowiem Ci prawdziwą historię.” Zoran i Zarah rozłożyli się wygodnie na łóżku.

„Dawno temu węże posiadały łup tak jak wszystkie inne stworzenia jakie znacie. Była to wymierna cena w zamian za możliwość bycia zatrutym. Węże bardzo lubią świecące, promieniujące i błyszczące rzeczy, więc możesz sobie wyobrazić, że zjadały wszystkie klejnoty i perły jakie znalazły. Lecz nastały dla nich złe czasy. Historie o niewypowiedzianym bogactwie węży, rozprzestrzeniły się z prędkością błyskawicy i w krótkim czasie Zathroth Niszczyciel zaczął się nimi interesować. Uważał biedne węże za łatwą zdobycz i źródło wielkiego bogactwa, za które mógłby kupić wyposażenie wojenne dla swoich podwładnych. Zathroth rozkazał swym złym hordom polować na nie, wydobywać łup i sprzedawać, gdy będą potrzebować pieniędzy. Węże nie mogły bronić się skutecznie a ich trucizna była zbyt słaba by powalić wściekłego orka. Jednakże o nowym źródle bogactwa Zathrotha dowiedzieli się Fardos Twórca i Uman Mądry, którzy mieli już sprytny pomysł zepsucia jego planów. Przy użyciu swej potężnej magii zapieczętowali ciała węży tak, że nikt nie mógł już zabrać ich łupów. Chociaż nie musiały obawiać się już polowań, które miały na celu wydobycie z nich klejnotów i pereł, to przepełnione terrorem żyły w panice. Oh, jakże bały się furii Zathrotha.”

http://images32.fotosik.pl/331/24470bbbc29e7906.jpg

“Więc on jest bardzo złym bogiem? Jest mamusiu?” – mała Zarah zmarszczyła brwi. „O tak moja droga, jest znany ze swojego wybuchowego temperamentu. Zabił setki swoich podwładnych w ślepej złości, tylko dlatego, że jeden z nich nie ukłonił się dostatecznie nisko. Gdy się to stało, przerażone węże przebyły całą Tibię, by ukryć się przed gniewem Zathrotha. Niektóre z nich opuściły stały ląd w poszukiwaniu schronienia w niespokojnym morzu, a niektóre przystosowały się do życia na pustyni. Pomimo tego wszystkie dalej kochały swoje miejsce pochodzenia – bagna wokół Venore.”. Zoran nie mógł w to uwierzyć: „Masz na myśli.. Nasze Venore? Jest kolebką węży?” „Nie tylko kolebką kochanie, także ich grobem!”. Odemara powiedziała to znacząco patrząc na niego. „Każdy stary wąż, w tym kobra, wąż morski lub po prostu zwykły zielony wąż wraca do miejsca gdzie ich przodkowi urodzili się, tak blisko śmierci. Potem przechodzą w głęboki trans i zatapiają się na dnie bagna by odpocząć obok nich w wiecznym śnie. Dzisiaj, większość ludzi sądzi, iż węże nie posiadają łupów, ale już wiesz, że nie jest to prawdą."

Zarah zapadła w małą drzemkę, przytulając jej lalkę w kształcie foczki, a oczy Zorana dalej biły zainteresowaniem: „Ale… Co się stało z tymi wszystkimi klejnotami i perłami które pochłonęły w całym swoim życiu?" „Cóż…,” Odemara zatrzymała się na chwilę by to przemyśleć i dodała z błyskiem w oku: „Ciała węży rozkładają się, lecz klejnoty nie. Pogłoski mówią, że bagna wokół Venore są pełne kosztowności, bogactw o których możesz tylko śnić.” Pocałowała Zorana w głowę na dobranoc, który słuchał jej z otwarta buzią. „Dobranoc mamusiu!” wyszeptał, wytarł pocałunek i pobiegł do swojego pokoju bez zamieszania, które zwykle sprawiał. Odemara uśmiechnęła się.

http://images33.fotosik.pl/339/21193f5ea1fbf67c.jpg

Gdy Zoran znalazł się w pokoju, zamknął drzwi i skoncentrował się na szafce stojącej obok łóżka. Jego twarz lśniła z radości gdy zbliżał się powoli. Otworzył ją i wyjął wielki promieniujący diament znaleziony dwa dni temu, gdy kopał niedaleko bagien. Spojrzał na niego z podziwem, obracał w rękach. Popatrzył na swoją starą łopatę opartą o ścianę, spojrzał z powrotem na diament i zaczął chichotać. Ostrożnie schował go do szuflady i udał się do łóżka. Parę minut później był w drodze do świata snów i widział samego siebie siedzącego na stosie klejnotów.

                                                                                                                   Zaczerpnięte z Tibia.pl

Ostatnio edytowany przez Kakashi (2008-08-02 14:38:24)


Nie zmieniam nicków.

Offline

 

#2 2008-08-02 15:29:25

Kamyk

http://i38.tinypic.com/euqxqs.gif

Zarejestrowany: 2008-05-29
Posty: 1883
Nick: Thonill

Re: Prawie zapomniana przeszłość węży

fajny ten artykuł podoba mi sie 10/10  ;]


http://img820.imageshack.us/img820/6097/14568e76ec678c83d1c0.jpg

Offline

 

#3 2008-08-02 15:59:09

 Dantez

http://i37.tinypic.com/2rxttv8.gif

Skąd: Częstochowa
Zarejestrowany: 2008-03-17
Posty: 1946
Nick: Danreg
Profesja: Elite Knight
Server: Celesta
Level: 116

Re: Prawie zapomniana przeszłość węży

E czyli teraz z wezy bedzie cos wypadalo ? Nie chce mi sie czytac ;p


2009-02-23 - data mianowania na Redaktora
2010-08-26 - data rezygnacji
http://img268.imageshack.us/img268/9939/25985.png

Offline

 

#4 2008-08-02 16:08:44

~Helian~

http://i33.tinypic.com/21bk4jn.jpg

Zarejestrowany: 2008-04-02
Posty: 158

Re: Prawie zapomniana przeszłość węży

^up
nie, jak bedziesz chodzil po bagnach w Venore to moze cos znajdziesz to jest jakby zagadka..

te klejnoty sa w bagnach Venore..bo weze sie rozkladaja a klejnoty nie.. ;d

^edit literówka xD

Ostatnio edytowany przez ~Helian~ (2008-08-02 16:24:27)


http://aycu04.webshots.com/image/47163/2002787930347069683_rs.jpg

http://www.forum.toproste.pl/image.php?u=12062&dateline=1218014794

Offline

 

#5 2008-08-04 08:38:33

Adachi

http://img252.imageshack.us/img252/9128/14sh3ih.png

Skąd: Karpacz
Zarejestrowany: 2008-03-06
Posty: 1094

Re: Prawie zapomniana przeszłość węży

Hmy chyba sobie zrobię postać na rl i będę węszył wokół venore

Offline

 

#6 2008-08-04 21:29:23

jasiu1995l

http://i49.tinypic.com/2uggx2g.jpg

Zarejestrowany: 2007-12-05
Posty: 1396

Re: Prawie zapomniana przeszłość węży

Heeh Ciekawe Ja tez sie przejde chyba po bagnach D:

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.gramegaman.pun.pl www.bractwo-neonii.pun.pl www.semaforskwierzyna.pun.pl www.iwonicz-zdroj.pun.pl www.avacup.pun.pl