Witam !

Postanowiłem (i ja) napisać opowieść ... o czym dowiecie się czytając

UWAGA! Jeżeli wam się niepodoba pisać ! ... proszę tylko o nie dawanie minusów. A jak wam się podoba będą oczywiście next party

Part 1 ''Szykowanie się do wyprawy oraz przedstawienie się''

Jestem agent 008,nie jestem synem Jamesa Bonda! Imienia nie zdradzam ponieważ jest to tajne. Mogę jedynie zdradzić że mam 14 lat (a może nie).Moja dziwna, niewyjaśniona rodzina z której pochodzę ja:
Ta co krzyczała głośniej niż zespół rockowy przy porodzie-Mama to zwykła sprzątaczka w wiejskim sklepie, udało mi się dowiedzieć że zarabia aż 2,50zł na godzinę. Gdy zbadałem teren w którym pracuje, wiem już że sprzedają tam steropianowe komputery oraz naszyjniki z kapsli od piw.
Dostawca plemników-Tata to ...hmh... jakby to powiedzieć ... zajmuje się kobietami. Jego praca polega na tym że zawozi zmutowane prostytutki do ludzi którzy są na skraju zostania EMO. Po zajęciu się chorym pacjentem te prostytutki mówią ''Do widzenia ... myślę że żona pana lubi''. No i je odwozi do domów. Z tatą mam złe stosunki.
12-letnia dziewczyna która masłem na śniadaniu pociera się po pochwie, Mówi: ''Żeby lepiej biegał''- siostra ma duże sutki ... większe od Dody. Często mówi że poznała nowego chłopaka. Szybko z nim zrywa. Gdy wychodzi z swojego pokoju ciągle jest zmęczona. !MUSZĘ TO ZBADAĆ!
No i ten co mu staje na widok mojej siostry-nasz pies, nazywa się Killer i jest to rasa Yorka.

Zaczynam pisać od wakacji ponieważ właśnie teraz wpadłem na pomysł pisania.

21.06.08 Godzina 22:12
Tata śpi, mama nie bo pluje z balkonu na swoją sąsiadkę.Siostra mówi że siedzi na czaterii. Napewno mnie okłamuje, ona jest taka przebiegła!
O, nie ! Tata wstał, idzie do mamy i mówi jej...ach! nie usłyszałem co ... widzę tylko że ją ciągnie za włosy do łóżka. Idzie do mnie, powiedział mi żebym z siostrą nie zaglądał do ich pokoju bo Mikołaj nie przyjdzie w grudniu.Haha! Myśli że się nabiorę? Nie! Ja wiem że Mikołaja nie ma. No...dobra idę do kolegi piętro niżej i spróbuję wejść z jego balkonu na nasz! Prawda że ultra,hiper plan ? ...wiedziałem! Było ciężko bo za pierwszym razem kolega mnie popchnał i spadłem na poręcz brzuchem. Boolałło!...mówił ''Ależ to był tylko wypadek.''Ach i ten przebiegły. Słyszałem że jest on dawnym członkiem KGB ! ...no nic wróćmy do tematu. Jakoś weszłem na swój balkon za drugim razem i zobaczyłem przez okno jak tata wsadza mamie jakiegoś węgorza do buzi...a dostanie porażenia! ...wbiegłem do pokoju i tata na mnie nakrzyczał i zamknął w WC-karcerze. Po kilku minutach powiedział ''Masz wcinaj!'' i usłyszałem jak coś przyjechało. Okazało się że to była beczka z gnojem!...bo tata potem wywalił cały gnój na mnie. Sobie myślę... a gdybym powiedział tacie że chce pozmywać naczynia ? ...podziałało! No poszłem do kuchni i wyrzuciłem brudne naczynia za okno. Haha! Nigdy się nie skapną! Szybko wymknąłem się na dwór...niestety stała się rzecz przykra... tata otworzył okno w kuchni i wykrzyczał ''Idę zmienić zamki! A ty ***** pie******* nigdy na osiedle nie przyłaź bo się ludzie burzą na widok twojego ryja!''. Popłakałem się. Uciekłem pod most, spotkałem pana Krzysia- okolicznego pijaczka i zasnąłem...zZzZz
******************************************************************************************


KOMENTUJCIE!

Ostatnio edytowany przez Termik (2008-05-28 06:21:19)