hahaha fajne xD

Fajne fajne Ale faktycznie nie potrzebnie napisałeś new temat

A oto III czesc

1 marca- jak jusz muwilem wczoraj byly moje urodziny. Od cioci dostalem sfeterek, od mamusi soczek marhewkowy,
od tatusia lanie rencznikiem, od wujka chszestnego slownik jenzyka angielskiego, od plajeruw tytul prafdziwego
Nooba (mili som prawda?), od dziewczyny kosza,od Gie-em-a Bana_Na caly dzien a od koleguf tasme izolacyjnom .

2 marca- Poranek 8 rano, nie moge spac bo musze grac, wstalem, zalorzylem moje bambosze i sprafdzilem czy
rodzice cpiom, ee spiom. Siadam pszed kompa, wlanczam tibje i sie loguje. Achh.. ta atmoswera w tibji,
wrzyscy na muj widok kszyczom i uciekajom 'noob here!!' 'aaaa!', widocznie jestem dla nih za fajny

3 marca- do tego dnia moglem grac tylko wtedy kiedy tata byl w pracy. teras mama zaczela na tibje zarzekac,
kszeslo po lewej stronie mam w razie czego tibje kszeslem obronie.

3 marca troche puzniej- dowiedzialem sie rze tata pracuje w jakims burdelu. ciekawe co to jest, no ale od czego
mam neopedie .

4 marca- odkrylem nowe ekspowisko ratuw , oraz gdy zabilem swojego pierfszego kurczaka (profesjonalisci muwiom
hicken) odkrylem rze morzna z nierzywych potforkuw wyciongac eku.

5 marca- dzien zaczolem od zabijania ratuw i wyciongania eku, po jakiejs godzince uzbieralem 96 zlotyh kuleczek
ale nie dalo sie ih zjesc i tylko zasmiecaly muj bag wienc je wyrzucilem, jakos dzifnie wszyscy hcieli je miec.

6 marca- tatus dzis nie pracuje wienc wyslal mnie do pifnicy po pyrki (ziemniaki) i kazal bez nih nie wracac do
domu, puzniej okazalo sie rze nie mamy juz pyrkuw i rze wogule nie mamy piwnicy. tak pszepadl mi caly dzien :(

7 marca- za to rze spszedalem slownik jenzyka angielskiego by kupic prenumerate tygodnika
"I ty morzesz byc dzieckiem Neo" tata dal mi kare na tydzien, ubral w sfeterek, obwiazal mnie tasmom
izolacyjnom i wypil muj przeterminowany, jednodniowy soczek marhewkowy :(

8-14 marca- przes caly tydzien musialem ukrywac sie przed tatusiem bo kiedy go nie bylo w toalecie
chcial mi zrobic kszywde. moze to przez ten soczek i za to rze podlozylem mu papier scierny zamiast srajtasmy.

14 marca (noc)- spalem, obudzil mnie tatus zwionzujoncy mnie sznurem i papierem sciernym!
zaczol krzyczec JA CI DAM SOCZEK!! i zrobil mi lewatywe

15 marca- caly dzien w toalecie...

16 marca- siadam przed kompa bo dowiedzialem sie rze jest taka stronka tibja.pl pewnie nie wiecie ale to taka
stronka o tibji.

17-30 marca- zaczolem sie uczyc o tej tibji.

31 marca- jacys panowie w bialyh ubraniah zabrali tatusia do szpitala psyhiatrycznego z powodu jakiejs nerwicy.

nowy numer prenumeraty
tygodnika "I ty morzesz byc Dzieckiem Neo".  hehe zzgadzam sie to jest najlepsze

Okazało się, że w ogóle nie mamy piwnicy Nie źle

hehe dobre

Ja says- pe-el??
Wesoly Rookstajer says- co noobku??
Ja says- czy ty jestes pe-el??
Wesoly Rookstajer says- jestem polak a co?
Ja says- trohe mi ciebie rzal bo nie jestes noobem
Wesoly Rookstajer says- i nie chce

To smutne, no ale nie karzdy moze byc takim noobem jak ja :(

xD To mnie rozwaliło xD ładna pisownia oraz ortografia .