Sory, że takie spóźnione D

poniedziałek, 22 gródnia
muj brat jest gorszy od żeczy f pokoju rodzicóf... dlaczego buk mósiał mje pokarać takim gópim bratem? a tak w ogule to byłem dzisiaj f szkole i muj kolega pofiedział nałóczycielce, rze ukradłem mu pjurnik :( ale to nie ja tylko rysiu :( ... a dzisiaj f dodatku som konsultacje z rodzicami, tatóś sie bardzo wkóży :(( znowu bende mieć rzelasko odbite na bózi :( ale to jeszcze nic, gożej jak pszywionrze mje do kaloryfera i zacznie bić szklankom asz sie nie rozbije, ftedy bendzie mi lecieć kref i znowu pojade do szpitala :( prafie zafsze po wywiadufce lup konsultacjah londuje f szpitalu :( nie powjedziałem wam jeszcze najsmótniejszej wiadomości .. umarła mi mama :(( fczoraj dostała wylewu i teras nie bendzie miał mje kto bronić pszet tatom i bratem .. hyba sie powjesze albo uciekne s domu :((
a muj brat jeszcze dzisiaj powjedział mi takje coś:
brat: ej, pedałku, wjesz, rze tato i ja teras morzemy sie na tobje wyrzywać?
popłakałem sie i powiedziałem: dlaczego mje nienawidzicie?
brat: bo jesteś bezurzyteczny
ja: czemu?
brat: bo jesteś cwelem
ja: ale... (i zaczołem bardzo płakać) ale kamil... ja... ja cie koham
...

ftorek, 23 gródnia
siedze f szpitalu, jezt nódno i nikt mje nie odwiedza...

środa, 24 gródnia
spendzam śfienta f szpitalu sam :((

ftorek, 30 gródnia
kamil odwiedził mje f szpitalu i nawed pszyniusł mi czekolatke. co on kombinóje? nie był dla mje taki miły otkont skończyłem 3 lata... ehh, dzieci jak dojżewajom to som dzifne...

czfartek, 1 stycznia
dalej lerze f szpitalu .. pszyszła mje odwiedzić dziefczyna mojego brata, pszyniosła mi czyste majteczki i dórzo jedzonka koham jom jak siostre bo tylko ona sie o mje troszczy :(

piontek, 2 stycznia
nie ma co opowiadać, bo dalej lerze f szpitalu, podobno w poniedziałek mje wypószczom ale ja nie hce znowu iść do domu :( hyba zamieszkam pot mostem...

niedziela, 4 stycznia
pszepraszam, rze pisze tak mało w moim pamientniku, ale nie ma o czym :( dzisiaj pszyszła do mje dziefczyna mojego brata i wszystko jej powjedziałem, rospłakałem sie, a ona powjedziała, rze moge zamieszkać u niej, bo ona mieszka w damskim akademiku, ale bendzie fajnie jusz nie moge sie doczekać

poniedziałek, 5 stycznia
dziefczyna mojego brata zabrała mje do siebje, jest fajowo, jest tótaj pełno dziefczyn z dórzymi cyckami i fszystkie na poczontku mje wszendzie dotykały, ale było fajnie jusz koham to mjejsce... nigdy bym sie nie spodziewał, rze zamieszkam w damskim akademiku z 20 brónetkami, 18 blądynkami, 5 szatynkami i z 2 ródymi D te róde majom fajne dópy, ale blądynki tesz som spoko, brónetki som najlepsze bo majom fajne dópy i dórze cycki i ładne bózie i f ogule.
matko o czym ja myśle! co sie ze mnom dzieje, czy ja naprawde staje sie taki jak muj brat?
...
szatynki tesz som boskie
...




łał, kszysiu to ma szczenście no nie? ^^ cionk dalszy nastompi ;dd

sory, rze takje smótne w śrotku xDD

Ej no bo to jest opowiadanie no nie? xD Muszą być różne sceny D Wiecie co? Zrobie z tego książke xD Albo jeszcze lepiej... bajke XD Hahaha

Hahaha, nie możesz P

Bo obsada Krzysia jest już zajęta

Dobre...z tym akademikiem...z NEO wyrośnie no kozaka xD ?? ...dowiemy sie wkrótce

Hehehe, Deidara zagadaj do supportu z tibia.pl i niech to tam wkleją, muahahah

ftorek, 6 stycznia
tatuś dowjedział sie gdzie jestem i mósze siedzieć w piwnicy :(

środa, 7 stycznia
skończyłem grać f tibje, dziefczyna mojego hłopaka powjedziała, rze tibja jest gópia wienc jósz f niom nie gram

czwartek, 8 stycznia
łał, nie wiedziałem, rze fszystkje dziefczyny kompiom sie razem, bo majom jednom łaźnie .. aaaaahh, ale było sóper sie s nimi kompać. fszystkie hciały mje umyć, a teraz siedze w pirzamce w łuszku dziefczyny mojego brata i oglondam power rangersuf a puźniej ide spać s dziefczynom mojego brata

piontek, 9 stycznia
brat hce mje zabić za to, rze śpie z jego dziefczynom :(

sobota, 10 stycznia
brat wsadził mi szportki f sosie pomidorowym do majtek i musiałem z tym biegać po całym mieście :( a na koniec kazał mi zjeść całom sól i cały keczup s mag donalda :( .. dzisiaj śpie f kiblu publicznym

niedziela, 11 stycznia
dziefczyna mojego brata dowjedziała sie co mi zrobił i go żóciła

poniedziałek, 12 stycznia
muj brat rozwalił mi głowe f szkole

ftorek, 13 stycznia
zabrali mojego brata do poprafczaka

środa, 14 stycznia
okazało się, rze muj brat ma niedobory bakłarzanu

czfartek, 15 stycznia
dziefczyna mojego brata ma pot łuszkiem to samo co rodzice

piontek, 16 stycznia
dzisiaj pszeprowadziłem ciekawy djalok z ogurkiem
ogurek: czemu tfuj brat jest f szpitalu f poprafczaku?
ja: bo miał niedobory bakłarzanu i mje pobił
ogurek: niedobory czego?
ja: bakłarzanu
ja: to hyba taki owoc
ogurek: jak do holery morzna mieć niedobory bakłarzanu?
ja: spytaj mojego brata, on sam tego nie bendzie wjedział pewnie, ale morzesz sprubować
ogurek: to sam go zapytaj
ja: nie bo jak do niego pujde to pewnie wyleje na mje kroplufke ;(
ogurek: aha, a dziefczyna tfojego brata nie morze iść?
ja: on jusz nie ma dziefczyny, żóciła go dla mje, bo ja jestem najlepszejszy power ranger, jestem czarny!
ogurek: no wiesz.. na mużyna to ty mi nie wyglondasz
ja: nie jestem mużynem tylko czarnym power rangersem
ogurek: dobra dobra, wjem
ja: ale ty gópi jesteś, rzeby nie zakapować tego od razu
ogurek: wiesz, rze robje sobje s ciebje jaja?
ja: po co ze mje robisz jaja? nie masz sfoih? ^.-
ogurek: rzal, dobra nara kretynko mała
ja: śmierdzi ci z mordy ogurasie
...
i udeżył mnie :(

sobota, 17 stycznia
znuf zahciało mi sie grać w tibje, ale nie moge! złorzyłem objetnice dziefczynom s akademika



Dobra to narazie tyle xDD wyglonda na to, rze kszysiu dorasta xD a jego bjedny brat... no cusz, fspułczóje mu xD
Kakashi, sory, że zaczęłam pisać tak jak Ty, ale nie chce mi się rozpisywać jednego dnia

No...nawet.. tylko jak tak sie skończy że przestanie graać w tibje to troche głupio ..no ale jak zawsze super ..next part !!